Rok temu pisałem o nowym punkcie widokowym na Szubienicznej Górze oraz planowanym udostępnieniu do zwiedzania nieczynnego od dwóch dekad zbiornika wodociągowego zwanego Starym Sobieskim. W zeszłą niedzielę w końcu wszedłem do środka.
Gwoli przypomnienia: zbiornik wodociągowy Stary Sobieski oddano w 1911 roku. Przez ponad osiem dekad utrzymywał stabilne ciśnienie w miejskiej sieci wodociągowej, służąc zarazem jako rezerwuar wody dla mieszkańców północnych dzielnic Gdańska, czyli Wrzeszcza, Oliwy, Jelitkowa, Brzeźna i Nowego Portu. Tę ogromną, podziemną budowlę na rzucie koła, wkomponowaną w zachodnie zbocze Góry Szubienicznej, w całości wykonano z żelbetu. Według znawców jest to unikatowy zabytek sztuki inżynieryjnej; jego wyposażenie zachowało się w zaskakująco dobrym stanie. Ostatnio obiekt wyremontowano, zaopatrzono w ekspozycję historyczną – zarówno plansze z reprodukcjami, jak i oryginalne dokumenty oraz autentyczne artefakty pochodzące m.in. z wykopalisk – oraz zadbano o przewodnika. Oto wybór zdjęć z mojej w nim wizyty:
Dodam tylko, że w zewnętrznym pierścieniu panują niesamowite warunki akustyczne. Więcej nie napiszę, ani nie pokażę – pójdźcie tam i przekonajcie się sami 🙂 Na wizytę w Starym Sobieskim możecie zapisać się tutaj (cena biletu to tylko 5 zł). Warto!
Pingback: Replay 2019, czyli czego nie wypada przegapić | Z Wrzeszcza - blog Jarka Wasielewskiego