„Na skrzyżowaniu z ulicą Roosevelta, w zielonym, drewnianym budyneczku, działał Bar Mleczny, taki bez nazwy” – wspomnienie (cz. 8)
Oto ósma część wspomnień pana Andrzeja Kupidury, mieszkańca Dolnego Wrzeszcza, spisanych za moja zachętą i publikowanych za jego zgodą (bardzo dziękuję!): Ulica Mickiewicza zaczyna się na rondzie Placu ks. Komorowskiego. Na niezabudowanym po wojnie placu między ulicami Lelewela a Waryńskiego, tuż nad Rzeczką, wyrzucone z ugoru na alei Roosevelta karuzele rozkładały się wraz ze strzelnicami…