Mijający rok był bardzo owocny pod względem wrzeszczańskich zachwytów. Otóż wypłynęła co najmniej jedna sensacyjna pocztówka oraz jeden sensacyjny film z lat wojny (kolorowy!), a do tego – ciekawe zdjęcia ze stanu wojennego. Nie wspominając o galopujących amerykańskich koniach z UNRRY.
Poza tym opowiedziałem Wam, skąd wzięło się targowisko we Wrzeszczu, zabrałem Was z wizytą do Starego Sobieskiego na Szubienicznej Górze oraz do jesiennej Jaśkowej Doliny.
Opublikowałem też niezwykłe entuzjastycznie przyjęte wspomnienie sprzed 60 lat – tutaj część 1, 2 i 3 (po Nowym Roku opublikuję czwartą – ostatnią).
W mijającym roku ukazało się także sporo interesujących książek o Gdańsku (w tym jedna mojego współautorstwa) – część z nich omówiłem tutaj.
Niezmiennie także dzieliłem się wiedzą z czytelnikami portalu Trójmiasto.pl – tutaj wszystkie moje artykuły z tego oraz z poprzednich lat.
Jeżeli podoba Ci się to, co robię, chętnie tu zaglądasz i chcesz, bym w 2020 publikował jeszcze więcej merytorycznych treści o historii Wrzeszcza, wyraź to wpłacając jednorazową darowiznę w dowolnej wysokości za pośrednictwem PayPala:
Pamiętaj, jest wiele miejsc w Internecie, gdzie możesz za darmo pooglądać obrazki starego Wrzeszcza, ale tylko u mnie możesz się o nim czegoś ciekawego dowiedzieć!
Wszystkiego najlepszego w 2020!