Nie będzie przesadą stwierdzenie, że jednym z głównych katalizatorów przemiany Wrzeszcza w wielkomiejską dzielnicę na początku XX wieku było powstanie kampusu Politechniki Gdańskiej w południowej części dzielnicy. Tym bardziej zaskakuje fakt, że jak dotąd nie poświecono temu tematowi osobnej książki. Co prawda w przeszłości ukazywały się publikacje poświęcone gdańskiej uczelni technicznej, ale skupiały się one bardziej na jej powojennej reaktywacji czy historii rozwoju konkretnych jej wydziałów, ze szczególnym uwzględnieniem działalności pracowników. Samą urbanistyką i architekturą nikt się dotąd nie zajął. Tę lukę zapełnia nowy album „Kampus Politechniki Gdańskiej. Powstanie i rozwój”, przygotowany przez dwóch pracowników uczelni: fotografika Krzysztofa Krzempka i doskonale znanego Wrzeszczanom historyka architektury Jakuba Szczepańskiego.
W albumie zaprezentowano kolejne budynki kampusu w kolejności powstawania, począwszy od pierwotnego kompleksu z lat 1900-04, a na oddanym w 2015 Laboratorium Innowacyjnych Technologii Elektroenergetycznych i Integracji Odnawialnych Źródeł Energii – LINTE^2 skończywszy. Co ważne, zachowano proporcje między kolejnymi epokami historycznymi, przez co żadna nie dominuje publikacji. Poza historią powstania konkretnych obiektów, wyjaśnieniem ich urbanistycznego i architektonicznego sensu, autorzy odkrywają także wiele ciekawostek „zaszytych” w detalach umieszczonych na elewacjach i dachach, które to szczegóły z poziomu przechodnia są niewidoczne, a które na potrzeby publikacji sfotografowano z bliska. Dodatkowo autorzy wzbogacili album niepublikowanymi wcześniej zdjęciami archiwalnymi oraz reprodukcjami wybranych planów architektonicznych z epoki. Całość złożono bardzo elegancko, przez co publikacja cieszy oko.
Jako wprowadzenie w temat album się sprawdza znakomicie, jednak u bardziej wymagającego czytelnika pozostawia niedosyt. Po pierwsze: objętość. Publikacja ma zaledwie 127 stron, z czego większość to fotografie. Tekst, chociaż merytorycznie i stylistycznie bez zarzutu, to jednak jest okrojony, pewne rzeczy zaledwie sygnalizuje. Po drugie: format. Album ma wymiary 24,5 na 21,5 cm i chociaż format ten sprawdza się w przypadku fotografii, to podczas prezentacji planów architektonicznych – już mniej. Pewne szczegóły po prostu uciekają i trzeba mocno wytężać wzrok by je wypatrzeć. Ale – jak się okazuje – to jest świadome zamierzenie autorów. Album został pomyślany jako publikacja popularna, czyli dla każdego, a obecnie przygotowywane jest obszerniejsze opracowanie tematu, opatrzone aparatem naukowym. Skoro tak, to ww. album należy uznać za doskonałe wprowadzenie i zarazem zachętę do zapoznania się z samą monografią.
Więcej o publikacji możecie dowiedzieć się z wywiadu z autorami dostępnego tutaj.
Kampus Politechniki Gdańskiej. Powstanie i rozwój, Politechnika Gdańska 2017
Pingback: „Architektura zespołu Politechniki Gdańskiej 1904–2018” – wrażenia po lekturze | Z Wrzeszcza - blog Jarka Wasielewskiego