fot. Will Hehemann

Nazywam się Jarek Wasielewski i mam gadane, ale przede wszystkim: mam pisane. Już jako niemowlak miałem dużo do powiedzenia, a w szkole poprawiałem kolegom wypracowania z polskiego.

Jako nastolatek odkryłem twórczość Arthura C. Clarke’a i zapragnąłem zostać pisarzem science fiction. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, ale od tamtego czasu ciągle coś piszę, bo okazało się, że całkiem dobrze mi to wychodzi.

Od 2014 roku zawodowo zajmuję się copywritingiem i content marketingiem w firmach IT. W międzyczasie ukończyłem studia podyplomowe w zakresie public relations na Uniwersytecie Gdańskim. Jestem także posiadaczem dwóch certyfikatów Certified Digital Marketing Associate w zakresie content marketingu oraz data and web analytics, wystawionych przez Digital Marketing Institute.

Wolny czas poświęcam m.in. na badanie dziejów Gdańska – jestem współautorem trzech historycznych książek popularno-naukowych, napisałem również całkiem sporo artykułów do prasy tradycyjnej oraz Internetu.

Lubię pomidorową, sernik oraz trip hop – ale dyktami ciężkimi nie pogardzę. Lubię kolor niebieski, trochę gram na basie, nie noszę dżinsów i nigdy nie jadłem w McDonaldzie.