Żabianeckie robinsonady

Pisałem już o „Futerałach” Swietłany Zerling oraz o fontannie „Ziemia” Edwarda Roguszczaka. Dzieła te są częścią szerzej zaprojektowanej całości – nowatorskiego projektu o nazwie „Ceramika dla architektury”, stworzonego przez artystów skupionych wokół tzw. Grupy Kadyny.

Poza plenerowymi rzeźbami, składało się na niego także samo przestrzenno-plastyczne zagospodarowanie placów między budynkami. Ich autorami byli architekt Jacek Krenz oraz artystka Maria Kuczyńska.

Aby nadać bardziej ludzki wymiar odhumanizowanemu betonowi oraz stworzyć przestrzeń do wspólnego spędzania czasu nowym mieszkańców osiedla, duet Krenz-Kuczyńska stworzyli indiańskie wioski i robinsonady, wykonane z naturalnych materiałów (drewno, kamień, lina itd.).

Dziś po tych miejscach praktycznie nie ma już śladu.

Prezentuję kilka zdjęć z czasów świetności, które wykonał i nadesłał Jacek Krenz:

[ngg src=”galleries” ids=”3″ display=”basic_thumbnail” thumbnail_crop=”0″ order_by=”filename”]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *